Dzień wszystkich świętych wprowadza nas w czas zadumy i nostalgii. W tym dniu należy także wspomnieć ludzi, którzy za pełnienie swojej strażackiej misji zapłacili najwyższą cenę, cenę własnego życia. Zarząd Wojewódzki Ochotniczych Straży Pożarnych w Olsztynie na swojej stronie internetowej opublikował artykuł zatytułowany „zapalmy znicze pamięci”. W artykule tym zamieszczono informację o strażakach, którzy zginęli podczas działań ratowniczych na terenie Warmii i mazur od 1945 roku.
W tym smutnym podsumowaniu jest też informacja o zdarzeniu, które miało miejsce nie daleko nas.
„23 listopada 1968 roku z Pasłęka wyjechał samochód pożarniczy Star 25 GBM do pożaru w miejscowości Rychliki. Załoga samochodu liczyła pięciu strażaków. Około 2 km od Pasłęka na łuku drogi samochód wpadł do rowu i uderzył w drzewo. Trzech strażaków zginęło a pozostali zostali ranni. Zginęli Jan Hubski, Malecha Kazimierz, Łopacki Józef”
Grób poległych strażaków znajduję się na cmentarzu komunalnym w Pasłęku.
