Zmiana aury na słoneczną pogodę, jak co roku o tej porze przysparza strażakom wiele pracy. Na nic zdają się coroczne kampanie dotyczące zakazu wypalania traw. W ciągu kilku dni nasza jednostka dwa razy wyjeżdżała do pożaru traw, a trzeba przyznać, że "sezon na trawy" dopiero się rozpoczyna. Niestety za większość powstałych pożarów odpowiada człowiek, który przeważnie w dalszym ciągu uważa, iż wypalanie traw użyźnia glebę, co jest niestety mitem. Ponadto podczas pożaru traw w ogniu ginie ogromna ilość płazów, ssaków czy ptaków.