– Kampania „STOP pożarom traw” ma przede wszystkim edukować i uświadamiać, że wypalanie traw jest nie tylko niebezpieczne, ale również prawnie zabronione. O skuteczności profilaktyki świadczą statystki – w 2015 r. doszło do ponad 82 tys. pożarów traw, natomiast w ubiegłym roku było ich już o ponad połowę mniej, bo 36 tys. – powiedział Jarosław Zieliński, wiceszef MSWiA podczas briefingu prasowego inaugurującego kampanię.
Wypalanie traw to problem, z którym strażacy zmagają się co roku. Choć rośnie świadomość społeczna w tej kwestii, to jednak nadal są ludzie, którzy myślą, że wypalanie traw użyźnia ziemię. – Co roku strażacy mają do czynienia z tysiącami tego typu zdarzeń. W całym 2016 r. odnotowano ponad 126 tys. pożarów, wśród nich było 36 tys. pożarów traw na łąkach i nieużytkach rolnych. To prawie 30 proc. wszystkich pożarów w Polsce. Najważniejsza jest świadomość, wszystko zależy od nas – podkreślił wiceminister Jarosław Zieliński.
Data rozpoczęcia tegorocznej kampanii przeciwko wypalaniu traw nie jest przypadkowa. Początek wiosny to czas, w którym gwałtownie wzrasta liczba pożarów traw. W tym roku doszło już do ponad 8 tys. pożarów łąk i nieużytków rolnych. Jak poinformował nadbrygadier Leszek Suski, komendant główny PSP, w ubiegłym roku najwięcej pożarów traw odnotowano właśnie w marcu i w kwietniu – aż 18,5 tys. Stanowiło to ponad 50 proc. wszystkich pożarów traw w ubiegłym roku. – Dlatego właśnie teraz chcemy dotrzeć z naszą kampanią do jak największej liczby osób. Strażacy będą organizowali akcje edukacyjne w szkołach. Będziemy współpracowali z samorządowcami i duchownymi – zapowiedział komendant główny Państwowej Straży Pożarnej.
W ramach kampanii „STOP pożarom traw” została również uruchomiona strona internetowa http://www.stoppozaromtraw.pl/ – można na niej znaleźć wszystkie informacje o akcji oraz pobrać materiały.